Ulubiony gatunek

Liz · Średniozaawansowany pisarz

Co Was w książkach pociąga? Szybka akcja, opisy, refleksje ujęte w trafnych słowach? Każdy gatunek literatury pięknej ma swoje wady i zalety, lecz które najbardziej przypadają Wam do gustu?

Ja osobiscie, niegdyś, rzadko czytałam. Od trzech lat zaczęłam bardziej zwracać uwagę na to, co czytam. A było to wszystko, co wpadło mi w ręce. Dopiero po zapoznaniu się z treścią "Eragona", zdałam sobie sprawę, że mój ulubiony gatnek, to jednak fantastyka, choć potrafię czytać wszystko... To taki dziwny sentyment i teraz, wybierając książki do czytania, zwracam uwagę bardziej na te o magii, smokach, przeznaczeniu... Może dlatego, że sama lubię pisać coś takiego i wiecznie bujać w obłokach? Very Happy

Takeo · -Moderator-

Zdecydowanie stawiam na fantasy Smile

ale lubię również fanatastyke połączoną z elementami historycznymi, sensację i horrory. nie pogardzę przygodowymi. gorzej z romansami ale co tam Very Happy

nie wszystko trzeba lubić Very Happy

anne · -Administrator-

Wydaje mi się, że lubię wszystkie gatunki. Książek w domu mam tyle i tyle rodzajów, że niektórzy mi proponują założenie biblioteki:)
Ostatnio ciągnie mnie do kryminałów i horrorów, najlepiej z elementami psychologicznymi. W wakacje najbardziej lubię się bać, bo pewnie brakuje mi wtedy szkolnych stresów Smile

Liz · Średniozaawansowany pisarz

Też chciałabym mieć biblioteczkę... choćby taką skromną, byle były w niej moje ulubione tytuły, zawsze pod ręką ;p

anne · -Administrator-

To, czego jestem pewna na przyszłość, to conajmniej jedna duża ściana w moim mieszkaniu przeznaczona na książki. Taki piękny widok.

Liz · Średniozaawansowany pisarz

Liz · Średniozaawansowany pisarz

A, i ostatnio zainteresowałam się też obyczajówkami. Staram się przeanalizować tę całą "prostą stronę życia", która często wcale nie jest prosta. Pisać... też nie jest o tym łatwo. Takie odnoszę wrażenie.

Etinette · -Moderator-

Cóż jeśli chodzi o mnie to gatunek praktycznie całkiem obojętny. Ważne by książka poruszała ważne kwestie, zmuszała do refleksji, trafnymi słowami ujmując szarość i barwę rzeczywistości, kreśląc niebanalne schematy, ujmując mnie opisami, które ubóstwiam i oczarowując zdaniami, które zapamiętam na zawsze...

ewelina · Średniozaawansowany pisarz

Ja osobiście uwielbiam książki! Kiedy byłam mała nikt mi nie czytał. Dlatego też chciałam szybko się nauczyć. Ciekawiło mnie, jak jakaś "deska" z malutkimi znaczkami może coś zawierać. Nauczyłam się czytać i od tego czasu dosłownie pochałaniałam książki. Trudno mnie było od nich odciągnąć. Ale nie były to jakieś bezsensowne bajki, ale opowieści bardziej o życiu, które mnie interesowało niezmiernie.
Kocham czytać do teraz i nie zapowiada się, żeby to się zmieniło.
Natomiast nie cierpię rozległych opisów. To jest strasznie NUDNE! A najciekawszy gatunek książek to oczywiście fantastyka. Ale nie do przesady Smile

Takeo · -Moderator-

Etinette · -Moderator-

No patrz, a myślałam, że nikt się ze mną nie zgodzi. Dzięki Ci o wybawco mój.

Ive · -Moderator-

ewelina · Średniozaawansowany pisarz

Cóż. Mi tu bardziej chodziło o to, że często można spotkać rozległe opisy, które w ogóle się do niczego nie przydają. A zajmują np. 2 kartki. Jeśli widzę coś takiego, to od razu odechciewa mi się tego czytać.
Owszem, są też takie opisy, które są jak najbardziej potrzebne i na miejscu. I wtedy są przydatne. Mogą wnieść coś filozoficznego, albo bardziej przyziemnego (jaki panował nastrój, pogoda, itp.).

anne · -Administrator-

Etinette · -Moderator-

Ironia, sarkazm, czasami groteska ja też to kocham, ja też.